Z grilla smakuje wszystko.To wiadomo. Ja jednak wybieram to co najlepsze
Dziś proponuję:
1. Kotlet z „czegokolwiek”
mięso wołowe, wieprzowe, obojętne jaka część, aby się tylko dało trochę rozbić butelką. Tak, tak, butelki używam zamiast tłuczka do mięsa – nie będę przecież wozić całej kuchni ! – a butelka na biwaku zawsze się znajdzie.
Mięso pobite nacieram solą, pieprzem, ostrą papryką i smaruję lekko olejem.Niech tak postoi trochę, nawet cały dzień,jak trzeba. A potem prosto na grill !
2. Skrzydełka z kurczaka
Skrzydełka marynuję podobnie jak mięso /patrz wyżej/ i składam w trójkąt.Aby taki efekt osiągnąć trzeba założyć odpowiednio kostki skrzydełka: cieniutką końcówkę za najgrubszą kostkę drugiego końca skrzydełka – brzmi skomplikowanie ale w wykonaniu łatwe. Kto pracuje przy produkcji drobiu ten wie.
I teraz na grill – tak poskładane zabierają mniej miejsca i nie zaczepiają się o ruszt.
3.Ziemniaki w folii
obrane i umyte ziemniaki /niezbyt duże/ posypuję solą i ziołami /jakie mam pod ręką/, zawijam w folię aluminiową i układam na ruszcie na samym początku grillowania.Potrzebują najwięcej czasu aby były miękkie.
S m a c z n e g o !
Szaszłyki już pewnie zjedzone, to na pogaduszki przenoszę się do panów. Tak myślę, że te pracowite dłonie są męskie. Czyż nie? Nie sądziłam, że Elżbietka mnie podczytuje. Czuję się zaszczycona 🙂
PolubieniePolubienie
A co na tym grilu jest? To takie półokrągłe?
PolubieniePolubienie
Ręce są rzeczywiście męskie – reszta postaci zresztą też. U Panów ujawnia się, przy grillowaniu, atawizm.Bardzo chętnie grilują, bo odzywa się atawistyczna rola myśliwego i karmiciela rodziny. W kuchni tego nie mają.Ciekawe, nie?To półokrągłe to krążki kabaczka lub cukini, a pakuneczki w folii – to opisywane ziemniaczki pieczone. Kabaczka smaruje się marynatą, w której siedziało wcześniej mięsko / olej plus przyprawy/Dobre!
PolubieniePolubienie
miam, miam, od samego czytania zrobiłam się głodnahttp://turystykaemerytki.blog.onet.pl/
PolubieniePolubienie