Powinnam z tym tekstem zaczekać do drugiego dnia miesiąca lutego, kiedy to następuje pierwsza prognoza na nadejście wiosny za sprawą przebudzania się leśnych niedźwiadków lub, jeśli kto woli – świstaków, ale tytułowa Niecierpliwość nie daje spokoju. Bo ileż można patrzeć na zimową szarość za oknem? W desperacji wycieram szyby do błysku – nie pomaga. Szarość nie znika:) Jak długo można być wyrozumiałym dla słońca bawiącego się świetnie w innych rejonach globu? I dlaczego nasza Ziemia zimą tak powoli obiega najjaśniejszą z gwiazd? Latem jakoś szybciej…
Wzywam zatem wszystkie Misie i Świstaki na wróżący wiosnę spacer wokół swych zimowych kryjówek. Pamiętajcie, że słoneczny blask może Was przestraszyć i zawrócić w bezpieczny sen, a spokojna szarość dnia zachęci do wędrówki i baraszkowania odsyłając senność precz!
Czas solidaryzować się ze szlachetnym działaniem Świętej Agnieszki. Tej, co wypuszcza skowronki z jakichś mieszków. A przynajmniej tak mówi ludowa mądrość.
Niechże już wkrótce będzie tak jak na zdjęciu poniżej. Do roboty, zwierzaki!


Wszystko w swoim czasie, a czas bardzo szybko płynie i pojawią się stokrotki!
PolubieniePolubienie
Kieeeeeedyyyyyy???? Już nie mogę znieść paskudnej, miejskiej zimy:)
PolubieniePolubienie
Zaciskam i ja kciuki zatem, nigdy nie lubiłem zimy, solidaryzuję się więc
PolubieniePolubienie
Solidarność ważna:) Dziękuję, może jeszcze troszkę wytrzymam w szarości.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Klik dobry:)
A Mrówki nie mają jakiegoś wpływu na pogodę? Może niech powychodzą z kopców i pomogą świstakom oraz misiom w nawoływaniu słońca?
Pozdrawiam serdecznie.
PolubieniePolubienie
Ooooo, nie. Mrówki delikatne nóżki mają. Muszą czekać:))
PolubieniePolubienie
Cieszę się, że wypuściłaś już skowronki, chociaż mówią, że w lutym trzeba jeszcze podkuć buty, marzec starych zabiera, a kwiecień to plecień. Dopiero w maju więcej słońca i ciepła, ale w zeszłym roku w maju pierwsze warzywa zaziębiły mi się na tyle, że musiałam sadzić drugi raz. Pozostaje szukanie oznak wiosny w domu, gdzie kwitną pierwiosnki i hiacynty kupione w Biedronie 🙂
Buziaki dla Wiosennej
PolubieniePolubienie
No to idę do Biedronki kupić trochę wiosny:))
PolubieniePolubienie
Bet, wyczyściłam okno, przetarłam okulary, a wiosny jak nie widziałam, tak i nie widzę.
Zasyłam serdeczności
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Podejrzewam, Ultro, że w tym przypadku nawet wizyta u okulisty nie pomoże:))
PolubieniePolubienie
Mnie kawa często gęsto umila oczekiwanie 🙂
PolubieniePolubienie
Ach, kawa jest niezbędna. Jednak do marzeń o letnich wieczorach przydałby się kolorowy drink z palemką:))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
❤
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Marzyć każdy może… u mnie na działce leży śnieg…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To masz jeszcze gorzej niż ja:))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Śnieg niedługo stopnieje… 🙂
PolubieniePolubienie